_Biuro Bellick'a

Wysłany: Nie 16:27, 04 Mar 2007

TO JEST MOJE BIURO !! JAK MACIE JAKĄŚ SPRAWĘ TO TU PRZYŁAŹIE ! LEPIEJ ŻEBY BYŁA SENSOWNA JAKAŚ BO PÓJDZIECIE DO IZOLATKI !!

Wysłany: Nie 16:29, 04 Mar 2007

Bylem u innego straznika ale nie dal mi odp. masz moze ksiazke "Ojciec Chrzestny" ?

Wysłany: Nie 16:31, 04 Mar 2007

Otą chodzi ? Jak przeczytasz oddaj !! i nie mów do mnie na Ty tylko szef !!

Wysłany: Nie 16:32, 04 Mar 2007

Tak o ta dzieki szefie *Wychodzi*

Wysłany: Nie 16:32, 04 Mar 2007

szefie oddaje ci skonfiskowany sztylet Skinnera*daje Bellickowi sztylet*

Wysłany: Nie 16:32, 04 Mar 2007

*MRUCZY POD NOSEM* NIE MA ZA CO *SIADA NA KRZEŚLE BIUROWYM*

Wysłany: Nie 16:33, 04 Mar 2007

DZIENKI MARK !! USIĄDŹ ! CHCESZ KAWY I CIASTKO ?

Wysłany: Nie 16:36, 04 Mar 2007

[Tak w nawiasie to nie ja mowie tylko ogolnyprzebieg sytuacji. Pisze wyraznie ze Chowie Cos czytajcie te posty . czyli w izolatce nic nie mialem wiec nic nie mogl mi zabrac . Przykro mi ale bylem czysty. Wiec sztylet mam ale nie przysobie tylko schowany , To tak poza gra. Wiec nic mi nikt nie zabral ]

Wysłany: Nie 17:38, 04 Mar 2007

miales sztylet w karcie postaci wiec moglem Ci go skonfiskowac.ma go moj szef

Wysłany: Nie 21:09, 04 Mar 2007

Sory ale to moze sobie kazdemu znalesc . A ja nie mialem przy sobiec nie wzial . Jak mogl wziasc cos czego nie bylo ? Wiec nikt mi nic nie zabral .

Wysłany: Pon 14:03, 05 Mar 2007

Nie chce spamowac ale bellick nic nie napisal a ja przyszedlem oddac ksiazke. Kladzie na biurku i wychodzi .

Wysłany: Śro 8:46, 07 Mar 2007

*CHOWA KSIĄŻKĘ DO SZAFKI, NASTĘPNIE SIADA I PIJE KAWE*

Wysłany: Czw 19:14, 08 Mar 2007

Biorę piłkę i gram przez 2h
Podchodze do Bellicka i mówie pocichu dam ci 1000$ jak dasz mi wstęp do pewnej celi poczebuje komuś morde boic więc jak??

Wysłany: Czw 19:59, 08 Mar 2007

TOBIE NIC GNOJKU !! WIESZ ŻE MASZ U MNIE PRZEJEBANE ZA CHĘĆ ZABICIA MNIE ! WYJAZD !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wysłany: Czw 20:16, 08 Mar 2007

[Czemu on gra tutaj 2h?]